|
Stanisław Frej - piewca Draganowej - fotoreportaż z pielgrzymki życia
Taki e-mail:
"Witam Marku! Jako że urodziłem się w Draganowej i mieszkałem długie lata, a wziąłem udział w pielgrzymce rowerowej - wyprawie mojego życia - przesyłam trochę materiału abyś zamieścił na Twojej stronie Draganowa INFO".
Z przyjemnością zamieszczam Fotoreportaż Staszka Freja, autora książki "Dzieje Draganowej".
Pielgrzymka Rowerowa
Trasa: Rzeszów, Vranov, Hajduboszormeny, Keeskemet, Suza, Tuzla, Hadżici, Medjugorje, Dubrownik port, statkiem 10 godzin do Bari, Monte San Angelo, San Giovanni Rotundo, Monte Cassino, Asyż.
Jechało trzy busy, z żywnością obiady w trasie, śniadania i kolacje w hotelach, drugi bus z lekarzem i kamerzystą, trzeci bus z mechanikiem rowerowym. Dziennie pokonywaliśmy 170 kilometrów, najdłuższy etap liczył 215 kilometrów.
Długo można opisywać różne trudności na trasie oraz wielkość wieloletniego wysiłku. Jazda rowerem na ruchliwych drogach i górskich serpentynach wymaga nieprzeciętnej sprawności umysłu, strome podjazdy to duży wysiłek fizyczny, a zjazdy musiały być pod kontrolą.
Na długiej wielonarodowej trasie budziliśmy zainteresowanie a nawet niedowierzanie, że z Polski tak można, a ile kilometrów jedziemy i dokąd. Były wywiady dla lokalnych mediów.
Państwa, przez które przejeździliśmy miały nasze zgłoszenie i proponowano nam jazdę po osób 10 w grupach i odstępy, aby tiry mogły nas wyprzedzać.
W Słowenii prowadziło nas od swojej granicy dwóch policjantów, a ich samochód zamykał nasz peleton.
Zwiedziliśmy Mostar, Dubrownik, wodospady, płynęliśmy statkiem 10 godzin, na piątym piętrze mieliśmy nocleg, a śniadanie na szóstym piętrze.
We Włoszech a jechałem w grupie św. Andrzeja Boboli. Odwiedziliśmy: Monte San Angelo, Grota Św. Michała Archanioła, San Giovanni Rotundo św. Ojca Pio, wzgórze Monte Cassino.
Tam cały cmentarz wykupiony jest przez Państwo Polskie. Oddaliśmy hołd przy grobie gen. Władysława Andersa dowódcy oddziałów polskich. Obok stoi klasztor, o który toczyły się walki. Następnie pojechaliśmy do Asyżu gdzie odwiedziliśmy katedrę. Wróciliśmy przez Austrię i Czechy autokarem. Stanisław Frej (kliknij!) |
Nowości na naszej stronie i stronach naszych przyjaciół:
Stanisław Frej - piewca Draganowej - fotoreportaż z pielgrzymki życia
NIEZBĘDNIK Draganowski (System Informacji Przestrzennej)
Polecamy:
"Dookoła
Bikowej Góry"
Na stronie "Pieszo przez Podkarpacie"
|
Jeśli masz pytania do twórcy strony wyślij e-mail:
kulturakarpat@onet.eu
|